Boże święty, objaw się W Swoich wiernych gronie! Niechaj Duch co z góry tchnie, Serca nam owionie. Niechże wżdy ku Twej czci Modły w niebo lecą, Święty zapał niecą. Gdy swe modły święty zbór Przed tron wyśle Boży, To je wojsk anielskich chór Do stóp Pańskich złoży. Królem tam Jezus Sam, Wiecznym On kapłanem, Wszego świata Panem. Jeśli jednej duszy głos, Gdy do Pana woła, Serce Jego przejąć wskroś I pozyskać zdoła, Czyżby nas, gdy Doń wraz Z prośbą przyjdziem miłą, Miał odepchnąć siłą? O, ta wielka modłów moc Nas do nieba wiedzie, Nic jej nie potrafi zmóc W szczęściu jak i w biedzie. Siła ta wiecznie trwa, Złe odpędza wrogi, Słabe wzmacnia nogi. Więc się, wierni, módlcie wciąż, Wznoście dłonie święte, Głoście, jako jeden mąż, Hymny czcią przejęte! Trwajcie w tej mocy cnej, Zęby modłów siła Ciemne mgły przebiła.Ես Նոր Արարած Եմ qlby ạkẖtạr ạlḥṣạd Su quella croce bạjy qdạmk Davanti al trono ạsmʿ ṣrạkẖy yạsydy ạlnwr ạlly fy qlby ფსალმუნი 22 Za Ježišom kráčam
Song not available - connect to internet to try again?