Chcę przy Tobie zostać, Panie, chcę być jednym z Twoich sług; nic mię odwieść nie jest w stanie od Twej prawdy, z Twoich dróg! // Tyś jest życiem mego życia, Tyś jest źródłem moich sił, jak latorośl, od powicia, w Ciebie jam wszczepiony był // . Gdzież ja indziej szczęścia więcej, niż u Ciebie znajdę, gdzie? Z wielkiej mię wyrywasz nędzy, nad anioły wznosisz mię. // Gdzież, jeżeli nie u Ciebie, mógłbym znaleźć pociech zdrój, coś na ziemi i na niebie, sławny tron zbudował Swój? // . Gdzież takiego znajdę Pana, co by tak cię zajął mną? Co mię wyrwał z rąk szatana Swoją własną, drogą krwią? // Mamli takiej ja miłości nie położyć się do stóp? Nie zaprzysiąc jej wierności, aż do śmierci, aż po grób? // . O przy Tobie pozostanę, w szczęścia dniach i w czasie trwóg; z Tobą serce me związane, już na wieki, poza grób! // Twego tylko czekam słowa, kiedy z świata każesz zejść, dusza moja już gotowa do wieczności z Tobą przejść // .A föld, amelyre نور الاشرار ينطفئ Ты Царь ما أعجب النعمة nrfʿ ạsmk rbnạ Ҳар куни учиб кетар самолётлар Ти не се обръщай никога назад Sulle ali del vento قاعىلايىن دەپ ەركەلەتكەن شكرًا ليك
Song not available - connect to internet to try again?