Czego chcesz od nas, Panie, Za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, Którym nie masz miary? Kościół cię nie ogarnie, Wszędy pełno Ciebie, I w morzu, i w otchłaniach, Na ziemi, na niebie. Złota też, wiem, nie pragniesz, Bo to wszystko Twoje, Cokolwiek na tym świecie Człowiek mieni swoje. Wdzięcznym Cię wtedy sercem, Panie, wyznajemy, Bo nad to przystojniejszej Ofiary nie mamy. Na wieki bądź pochwalon, Nieśmiertelny Panie! Twa łaska, Twoja dobroć Nigdy nie ustanie. Chowaj nas, póki raczysz, Na tej niskiej ziemi, Tylko niech zawsze będziem Pod skrzydłami Twymi.Figlio prodigo Rab'be Şükretmek Облекаюсь в Любовь إمتى تجيني Libertà di parlare Не для себя Господь Фақат Масиҳ ó yé sū yīn nǐ qí miào de shèng míng Davanti a Te Коли твоє серце від мук заболить
Song not available - connect to internet to try again?