Czoło twe smutki mroczą, pokoju w sercu brak, a w głębi twoich oczu skrytej boleści znak. O, gdybyś mógł uwierzyć, poznałbyś wielki cud Na wieki jest zdeptany wąż, co człowieka zwiódł W Panu jest pokój błogi, gdzie On, tam nie masz skarg w Nim są strumienie żywe, dla twych pragnących warg. O gdybyś mógł uwierzyć, poznałbyś wielki cud twój Pasterz cię prowadzi do żywych źródeł wód Ze sobą się mocujesz, i grzech twój trapi cię, o własnych walcząc siłach, wychodzisz z walki źle. O, gdybyś chciał uwierzyć, poznałbyś błogi stan, bo wszystkie grzechy twoje na krzyżu zgładził Pan. Przybliżaj się da Pana, choć złego gramy grzmią; przybliżaj się da Pana, On jest obroną twą! O, gdybyś chciał uwierzyć, ujrzałbyś wielki cud: że Pan cię z poniżenia, w królewski wszczepia ród.ạ̉nạ hạstnạk Nel campo della fede Cez oheň, cez vodu Прославить Творца не забудь человек Je cherchais à travers mes larmes وعدتك АЈ ҺӘР БИР ХЕЈИР-ДУАНЫН МӘНБӘЈИ ОЛАН РӘББ Z pokorą, z podziwem spoglądam Көктөгү тийип турган تەڭىرىم، ۅزۉڭ كەلدىڭ، قايعىعا چۅككۅنۉمدۅ.
Song not available - connect to internet to try again?