Czy zobaczę cię przy zdroju, Tam gdzie wiecznej chwały kraj? Czy nie tęsknisz do pokoju, Gdzie przebłogi kwitnie raj? Tam radosne wykrzykania Koło źródła życia brzmią Tam zbawionych Pan osłania; Czy tam znajdę duszę Twą? O, ja pragnę przyjść do zdroju, Do przejrzystych życia wód, Gdzie się rany wszystkie zgoją, Gdzie powitam Boży lud. Czy zobaczę cię przy zdroju, Gdzie już tony słychać harf, Gdzie wybrani wszyscy stoją W szatach z promienistych barw? Tam będziemy wyśpiewywać, Tam popłynie słodki ton; Czy nie chciałbyś tam przebywać, Wpośród pląsających gron? Czy zobaczę cię przy zdroju, Gdy w ojcowski wstąpie gmach, Czy cię znajdę bez pokoju, Tonącego w gorzkich łzach? Tam dla obciążonych płonie Ogień zbawczych, wyższych sił; Szczęsny los na Zbawcy łonie! Czy i ty z Nim będziesz żył?الله لينا Талэсь бадӟым шуд вань-а Nul enfant n'est trop petit Comme un cerf altéré brame Мəһəббəт үрəкдə һеч заман сөнмəз YERYÜZÜNDEKİ DEĞİL ليس مثلك لا يأسرني غير حبك Amit a szem nem látott Det var ei nogen blomst Pán z lásky trón opustil
Song not available - connect to internet to try again?