Dzień po dniu, dla każdej nowej chwili, Nowych sił udziela mi mój Bóg. Wiem, że Ojciec dziecię swe posili, Żyję więc bez obaw i bez trwóg. Ten, którego miłość nie ma granic, Wie najlepiej, co ma komu dać. Ból zmieszany jest z radości łzami Znój i trud, spoczynek błogi ma. Dzień po dniu, mój Pan jest zawsze ze mną, Gotów wciąż udzielać nowych łask. On rozjaśnia moją dolę ciemną. W burzy czas posyła słońca blask. Bóg obiecał nad swym dzieckiem czuwać Wiernie też zadanie spełnia swe. Obietnica Jego, strach usuwa, Z każdym dniem posilę siły twe. Pomóż mi w doświadczeń ciężką chwilę, Obietnicom Panie ufać Twym. Daj zachować w sercu wiary tyle, By nie zachwiać się w tym świecie złym. Spraw, bym mógł pokornie z ręki Twojej Przyjąć każdą z przeznaczonych dróg, Dzień po dniu, przez radość trud i znoje, Aż osiągnę wreszcie niebios próg.Io sono un cristiano Al mundo impío Vzývám Tě, Všemohoucí Ka Ngai Ie Kumsawt Gam Il silenzio ạlận rbnạ ạlqdyr Помолись за меня друг мой милый Bacio i Tuoi piedi ها قد دنا يوم اللقا Отец меня так любит
Song not available - connect to internet to try again?