Gdy wieczorem gwiazdki płoną na wysokim niebios tle, zda się, że aniołów grono duszę mą do nieba zwie. Tęskne wtedy z serca płyną, tęskne myśli w niebios tło, gdzie w ojczyźnie bóle giną, łzy tęsknoty prędko schną. Wprawdzie jeszcze moje ciało mieszka w ciemnym dole łez, lecz me oko już dojrzało kraj, gdzie smutku, żalu kres. W tym promiennym wiary kraju nie ma cieni, nie ma nędz, tam pielgrzymi już mieszkają, w szacie z lśniąco białych przędz. Gwiazdy złote, jasno lśnijcie wszystkim biednym w ziemski kraj, smutnych synów ludzkich zwijcie wznosić serca w jasny raj! By w nadziei, żywej wierze mogli się w niebiosa wzbić, całym sercem swym i szczerze Boga pieśnią chwały czcić.Choose Life Too Good to Not Believe Dans les jours où tout est joie أنا قلبي بيسجد للإله Przejść możem nawet ocean dì xiōng fàng fēi yī zhǐ bái gē Прости Господь 从人类开始生存的那一天 При Тебе, Боже мой جزء 11
Song not available - connect to internet to try again?