Jako gołębica chyża, Kiedy burzy grom się zbliża, Kryje się w szczeliny skał, Tak mój pragnie duch stroskany W Jezusowe skryć się rany, / Aby pokój trwały miał. /x2 Gdy cierpienia na mnie spadną, W duszę się obawy wkradną, Któż schronienie dla mnie ma? W Tobie jednym, Chryste Panie, Składam całe swe ufanie, / Bo Twa śmierć mi żywot da. /x2 We dnie, w nocy, w każdej porze Duch mój szuka Cię w pokorze, Skało moja, Panie mój, Gdyż, o Jezu, Twe cierpienie, To ma chluba, pocieszenie, / Mą obroną krzyż jest Twój. /x2تۉبۅلۉككۅ، تۉبۅلۉككۅ mạ ʿndy̱ sẖyʾ Жараткан жерди да Ó Pane drahý, čuj naše túžby, národ náš milý k životu vzkries, použi na to aj naše služby, pomôž mu priniesť radostnú zvesť yạ ʿdrạ yạ ạ̉m yswʿ يا رب نرفع لك Քո Գութը, Տեր Lásky plní Serafíni wsṭ ḍlmẗ lyly أطلق شعبي ليعبدوني
Song not available - connect to internet to try again?