Jeruzalemie, grodzie mój, Coś tak wysoko stał, U ciebie niegdyś chwały Król Mieszkania Swoje miał. Dziś z ludem swym pod klątwą drżysz, A grzesznik depcze cię; Nad tobą, zacny grodzie mój, Wylewam gorzką łzę. Gdzie niegdyś Bożej chwały śpiew Brzmiał przeradośnie w dal, Tam dzisiaj serca dziatek Twych Przenika gorzki żal. Stłoczonyś, poniżonyś w proch, Ubranyś w hańby strój; Nad tobą gorzkie ronię łzy, O, wdzięczny grodzie mój! Jeruzalemie, póki się Ty nie nawrócisz znów, Nie przyjmiesz Barankowej krwi, Nie uczcisz Jego słów, Nie spojrzysz w Boskie serce to I w męki Jego znój, Dopóty będę ronić łzy Nad tobą, grodzie mój.lạ tkẖf lạ̉ny ạ̉nạ mʿk У алтарей Твоих Gesù t'aspettiam Ga Masu Ɓacewa, Sai Ku Cece Su Он очень добр O poussière de la terre Пребудь в нас благодатью 星星之火已然燎原 สิ้นกระแสกรรม Guarda tu lengua del mal
Song not available - connect to internet to try again?