Kiedy usłyszysz śmierci głos, Gdy twój nadejdzie zgon, Iść będziesz musiał, chcesz, czy nie, Przed Boży tron. Jaki rachunek, człeku, zdasz Za twe upadki, winy, Jako w Sędziego spojrzysz twarz, Co zna twe wszystkie czyny? Chwila ostatnia, pełna mąk, Serca ostatni jęk Przebrzmi, a twoje dzieła tu Wypadną z rąk. Czym się ty potem cieszyć chcesz, Gdy wszystko, wszystko stracisz, A nigdy więcej, nigdy już Na ten świat nie powrócisz? Gdy Sędzia siądzie na Swój tron I zabrzmi trąby ton, Księgi żywota wszystkie tam Otworzy On. Tam wszystko ma spisane Bóg, Co było uczynione Na jawie, lub co okrył mrok; To będzie objawione. Wiernie wyjawi księga czas, Gdyś ty niejeden raz Ducha Bożego stłumił głos, Gdy karcił nas; 2eś nieraz deptał łaskę tę I świętą krwią pogardził, Co ciekła tam za duszę twą, Gdzie Pan Swe życie stracił. Kiedy Sędziego święty głos Smutno wypowie raz: „Idźcie ode Mnie, grzeszni, precz, Ja nie znam was!" - Pójdziesz, a już nie znajdziesz tam Ulgi, nadziei, zmiany, Bo nie ma więcej łaski nam, Gdy wyrok już wydanyИмени Господню - хвала Придите и поклонимся చిన్న గొర్రెపిల్లను నేను Find Me 一起赞美主 ʿạlyẗ fy qlb ạlzmn Po celý svoj život ٴسىزدى سۇيەم Коми мулӧн войтыр دوستارىما
Song not available - connect to internet to try again?