Kiedy w jasną, spokojną, cichą noc, spoglądam na niebo pełne gwiazd, i pytam, czy życie to ma sens i wołam do ciebie Ojcze nasz O Boże, o Boże, Panie mój. Nie pamiętaj, że czasem było źle. Wiesz dobrze, że zawsze jestem Twój, i że tylko Twoją drogą kroczyć chcę. Gdy w życiu, tak pełnym rozczarowań, przez grzechu korzenie potknę się, gdy spokój utonie w fali knowań, wtedy tchnieniem mej duszy wołam Cię. Życie ludzi przebiega krętą drogą, hen w górze jest cel wędrówki tej, i choć czasem sił zabraknie moim nogom, ja dojdę tam, gdy zaufam Ci.Amikor teljes sötétség Проходят дни за днями мгновением одним Հրեշտակներն Երկնքում المُحال صلبوك PATHIAN LUNGTHLITUM Hospodine, králů Králi Тоғларга Кўзларимни Я люблю лепестки нежной розы Tu nombre
Song not available - connect to internet to try again?