Kto los swój oddał w ręce Boga, Kto w Nim nadzieję złożył swą, Nie dotknie tego żadna trwoga, I pomoc znajdzie w dolę złą. Kto sercem się z swym Bogiem zrósł, Ten na opoce dom swój wzniósł. Niech serce twe więc bacznie słucha, Co Bóg ci każe, czego chce, I przyjmuj to w pokorze ducha, Co mądrość ci najwyższa śle. Ten, który stworzył, wyniósł nas, Wie, czego brak nam w każdy czas. On wie, co radość twoją wzmoże, I twe potrzeby dobrze zna, Więc wytrwaj w wierze i w pokorze, Niech fałszem wzgardzi dusza twa; A Bóg ci ześle skarby łask I w prawdy cię powiedzie blask. Gdy ból ci wydrze z piersi łkanie, Nie mniemaj, że Bóg rzucił cię, że tylko o tym ma staranie, Któremu los uśmiecha się, Bo nie zna nikt tych czasów, zmian, Ni celów, które przejrzał Pan. Skinieniem jednym strącić z wyżyn Pysznego w nicość może Bóg, Maluczkich zaś wywyższyć z nizin I wyrwać z wszelkich cierpień, trwóg. O, nieraz możny pada w pył, A wstaje, kto poniżoń był. Więc Bogu powierz życie swoje I w sercu zawsze Boga miej, On na cię ześle łaski zdroje I mieć cię będzie w pieczy Swej; Choćby ci groził zguby cios. Nie spadnie z głowy twojej włos.Sen mening taqdirimga fy lḥẓẗ tbdl ạlạḥwạl Precitnite! Z veže znie hlas Eram copil, trecea zăpada Худа мени қоғдайду Раштыуа Ktoś cię dzisiaj woła Верь в Христа и жизни вечной Uitstap: Mooiste Drome btʿdyny
Song not available - connect to internet to try again?