Mnie do Nieba dążyć trzeba, Bym zbawiony był. Chcę bojować, nie żałować Nawet resztek sił. Nikt przeszkodzić nie śmie mi, Kiedy słabnę, hasło brzmi: Dalej bojuj! Nie szczędź znoju, By osiągnąc cel! Jam wybrany, powołany Przed Baranka tron. Śpieszyć muszę, bo mą duszę Zbawia tylko On. Kto leniwo kona bieg, Jakby się korony zrzekł; Co minęło, koniec wzięło, To zarzucam w tył. Wskazuj, Panie, nieustannie Cel niebieski mój; Choćby siły opuściły, W Tobie sił mam zdrój. Ostrzeż mnie, gdy grozi wróg, Gdy świat zwieść chce z Twoich dróg; Racz zachować mnie i prowadź Prostą drogą Swą. Pomóż, Panie, jam nie w stanie Swej słabości zmóc; Dusza czuje braki swoje, Lecz Ty dajesz moc. Swoim słowem wesprzyj mnie, A ja złemu oprę się. Raz brzmieć będzie w świetych rzędzie: Pan to sprawił Sam!Kresťania, pamätajme lk ạlqwẗ wạlmjd Ah, Bir Gece Geliyor Как порочен и грешен я в жизни моей Добулдуу дүйнөдөн өтүп سەن ئۇلۇغ Cerca de Ti yo quiero estar Ты стоишь в двух шагах от Креста mn nhr ạlnʿmẗ Sanctus
Song not available - connect to internet to try again?