Na drogach mych Zbawiciel mię uprzedza, I pewną ręką Swą prowadzi mię, Czy miejski bruk, czy wąska, polna miedza, Gdy ze mną On, równiutko ściele się. Za krokiem krok, mój Jezus mię prowadzi Do wyższych sfer, Gdzie wszystko ciszą tchnie. Aż przyjdzie dzień, gdy zrobię krok ostatni, A każdy krok do domu zbliża mnie. Gdy czasem z dala ujrzę brzeg przepaści, Ma wiara chwieje się i serce drży. Na Zbawcę wzrok kieruję w niepewności, Bo tylko On sił nowych doda mi. ... Zaufam Mu na wszystkich drogach moich, Bo On w swym ręku ma wieczności klucz. Ten klucz otwiera drzwi nieba podwoi, Gdzie radość trwa, a łzy nie płyną z ócz.Abba Père Již soumrak tiše vchází Благо мне благо мне bạkẖtạrk ạ̉nt yạ ạlhy Увидит душой Haleluya, Terpujilah sbḥwạ ạlrb fy smwạth За мен тя се моли يا باني الكل qwm nạdy ạltʿạby̱
Song not available - connect to internet to try again?