Nie znałem Jezusa, ni życia też Zeń. Gdy w sercu mym mieszkał grzech i śmierci cień, Lecz kiedy mi podał miłosną Swą dłoń, To z żalem za grzechy pobiegłem ja Doń. Miłuje mię Pan! Jak błogi to stan! Już pokój cudowny mej duszy jest dan. Gdym w życiu znużony, wśród licznych też burz Osłabną me nogi tak, że mdleję już, To wtedy w mym sercu Pan słyszeć da głos: Ja kocham cię, dziecię, zdaj na Mnie swój los! Jam Panu powierzył me życie, mój cel; Po boju, zwycięstwie oblecze mię w biel. Przez śmierci dolinę iść mogę ja z. Nim, On strzeże Swe dziecię - w to wierzyć ja śmiemPadre jzʾ 11 Псалом 22 Blažená je rodina Қачонлардир мен Сендан йироқ эдим Тангрим J'irai parler اتىڭ ماداقتالسىن ٴار جەردە! Буду погружаться Damlai Tuipi ah Aspanda bir qala bar
Song not available - connect to internet to try again?