Niebezpieczny to stan, gdy opuszczacie Pan, gdy cię Boży nie sięga już głos. Nowych wrażeń wciąż chcesz, z pustym tłumem w mrok mkniesz, czy to warto, czy to warto tak żyć? Czyś obliczył już koszt, jeśli stracisz swój los, choćbyś zdobył na własność ten świat? Co zyskałeś ty, co, gubiąc duszę tu swą? Czy to warto, czy to warto tak żyć? Ty nie wahasz się nie, wieczne szczęście dać swe za marności tak rwącą się nić. Grzechu błysk wabi cię, w zdradną toń rzucasz się, czy to warto, czy to warto tak żyć? Czyś obliczył już koszt, jeśli stracisz swój los, choćbyś zdobył na własność ten świat? Co zyskałeś ty, co, gubiąc duszę tu swą? Czy to warto, czy to warto tak żyć? Póki Boży głos brzmi i otwarte są drzwi, pośpiesz w Bożej miłości się skryć. Zlicz stracone swe dni, potem powiedz i ty: „O, nie warto, nie, nie warto tak żyć!" Czyś obliczył już koszt, jeśli stracisz swój los, choćbyś zdobył na własność ten świat? Co zyskałeś ty, co, gubiąc duszę tu swą? Czy to warto, czy to warto tak żyć?قايعى تارتىپ قينالعاندا Забури Довуд Таронаи 14 Dios de este pueblo shén shì kàn gù wǒ de shén Má Pán Ježiš, má mňa rád Psalm 119 Словом жизни Мій Ісус Qoʻshiq aytishni Sme z rôznych strán
Song not available - connect to internet to try again?