O, Miłości, coś raczyła Na Swój obraz stworzyć mnie, Coś z plugawych zmaz obmyła Pokalane serce me, Chcę na wieki Twoim być, W Tobie i dla Ciebie żyć. O Miłości, coś mnie znała, Nim stworzony został świat, Coś grzesznego mnie wybrała, Bym Ci równym był, jak brat, Chcę na wieki Twoim być, W Tobie i dla Ciebie żyć. O Miłości, coś ode mnie Wzięła srogiej męki krzyż, A dziś darzysz mnie wzajemnie Łaską, która dźwiga wzwyż, Chcę na wieki Twoim być, W Tobie i dla Ciebie żyć. O Miłości, co mą duszę Masz w opiece aż po zgon, Że za Tobą kroczyć muszę Przed promienny Boga tron, Chcę na wieki Twoim być, W Tobie i dla Ciebie żyć.yswʿ rby mw̉ty ạlạ̉gẖạny hạ ậtiⁿ bṭyb 人生还有几个春秋 ạ̹nny bạlạ̹tẖm Танцует небо Гурбанлыг Исамыз, Пасха Гузумуз لو تزول السما Ungerea fraților ne învață Mehribon Ota Тайӧ муслуныс, мый сетӧ миян Ен
Song not available - connect to internet to try again?