O, zaśpiewaj ty z radości,
Jezus poniósł twe słabości.
Patrz, jak cały krwią On broczył,
Niech łzy wdzięczne ronią oczy!
On za ciebie oddał życie,
Byś w Nim żywot miał obficie,
Więc Mu wyznaj grzechy swoje -
On oczyści serce twoje.

Zguby grzesznik, nie ominie;
Bez Jezusa każdy zginie.
Cnoty twe - przed Bogiem winy,
Grzechem są najlepsze czyny.
Twe zasługi - złudzeń mara;
Za nie też cię czeka kara.
Ni na ziemi, ani w niebie
Inny nikt nie zbawi ciebie.

Czujesz, jak ci grzechy ciążą,
Jak twą biedną duszę wiążą,
Jak sumienie twe cię męczy,
Jak cię nędza twoja dręczy?
Otóż pójdź z kajdany swymi!
Nie poradzisz sobie z nimi.
Gdy krew Zbawcy na cię spłynie,
Odziedziczysz ty zbawienie.

Jezus tylko zbawić może!
On i tobie dopomoże
Do pokuty i do wiary,
Bo posiada łaski dary.
Kto zbawienia chce pewności,
Niech się chwyci tej ufności.
Łaska z ran płynąca Pana
Może być i tobie dana.

Uwierz tylko słowu Pana,
Wnet się zgoi grzechu rana,
Bo w Jezusa krwi przelanej
Dług twych grzechów jest zmazany.
Gdy grzech będzie z ciebie zdjęty,
Będziesz mógł wieść żywot święty,
Przy czym łaski sprawowanie
Da ci siłę i wytrwanie.

Oddaj serce Jezusowi,
Jego chwałę to stanowi.
On na krzyżu zbawił ciebie;
Nikt nie wyrwie z grzechu siebie.
Więc wysławiaj Go za rany,
2e w nich pokój z Bogiem dany,
I wyznawaj aż do grobu:
Chrystus mnie odkupił Bogu