Wiem ja, że w niebie jest miejsce krasne, Gdzie się lśni Chrystus nad słońce jasne. Kto trwa w miłości, w prawdzie i wierze, Tego po śmierci do Siebie bierze. O Boże święty, racz nas z miłości Sposobić wcześnie do tej radości, Abyśmy twarzą w twarz Cię widzieli, Po ziemskich trudach w Tobie spoczęli. Nie daj nam nigdy zapomnieć, Panie, Że śmierć nas może zajść niespodzianie, Że ciało z prochu lec musi w grobie, Dusza z wszystkiego zdać liczbę Tobie. Próżna to praca mienie gromadzić; Czyż ono może śmierci zaradzić? Darmo też człowiek za sławą goni - Ona na sądzie go nie obroni. Miną rozkosze, żal zaś zostanie. Miejmyż o niebie pilne staranie! Tam w szaty białe wierni przybrani Do wiecznej chwały będą wezwani. Raduj się duszo, chwal swego Pana, 2e błogość wieczna ci obiecana; Stój tylko w wierze i bojuj stale, Bóg ci koronę da w Swojej chwale,Por la mañana yo dirijo mi alabanza Dedicata a te bạṣdq wʿwdk hwdẖạ kmạ ạ̹n Wаста Yahweh Will Manifest Himself Tu sei il rifugio mio sd yạ yswʿ fy ḥyạty Великий, Мудрый, Дивный Господь, Создатель мой, Куда теперь идти мне
Song not available - connect to internet to try again?