Świat nie jest domem mym, Jam tu przechodniem jest. Me skarby w niebie są, Nie w tej dolinie łez. Do siebie, tam do gwiazd, Anieli wabią mnie. Chciałbym stąd wyrwać się, Obcym tu czuję się! O, Panie, wiesz, ten świat jest obcym mi. Gdzież pójdę jeśli Ty przede mną zamkniesz drzwi? Świat nie jest domem mym, Blask nieba wabi mnie Chciałbym stąd wyrwać się, Obcym tu czuję się! Już tylu bliskich mych Na drugi przeszło brzeg, Czekają na mnie tam, Gdy ziemski skończę bieg. Już uchylili drzwi Wołają także mnie, Chciałbym stąd wyrwać się, Obcym tu czuję się. W chwalebnym kraju tym Będziemy wiecznie żyć Z żywota drzewa jeść Ze źródła życia pić. Tam uwielbienia pieśń Z ust wszystkich wzniesie się, Chciałbym stąd wyrwać się Obcym tu czuję się.Вот к Иисусу подошел Al final de esta vida terrenal Ад ибшривуз гьарган я Аллагь ʿṭsẖạn Всё же благ к Израилю Бог إن فاض قلبي بالسلام Утром пред восходом بئز ىردايبىز شاتتانىپ Z večera, keď všade vôkol Исо Масиҳ Чўпоним
Song not available - connect to internet to try again?