Chciałbym się wzbić lotem orła hen, wzwyż Ku Panu, ujrzeć tam Chrystusa Krzyż, Lecz mój duch lękliwie poczyna drżeć, Trudno mi jest ponad ziemię się wznieść. Świetlaną snuć chciałbym na ziemi nić, Światłością Twą chciałbym zawsze już lśnić; Do kraju wejść, który Mistrz przyrzekł mi, Lecz moja pochodnia ledwie się tli. Wiem czemu mnie prześladuje ten los, Miast powodzenia - spotyka mnie cios! Żebym się więcej nie chlubił, ni mścił, Bym bliżej był Stwórcy i Jego czcił.مەنىڭ جان۔دۇنيەم Dziś Kościele, żyjącego Boga wstań اقىر سوڭىندا Bagʻringga bos meni Rabbim Juhla on rauhainen باسم ربنا يسوع Kazıdı No dudes, cristiano Bracia patrzcie jeno Dresda
Song not available - connect to internet to try again?