Jaśnieje wewnętrzne wszech chrześcijan życie, Choć słońca na zewnątrz opalił ich żar; Czym Władca niebieski obdarzył ich skrycie, Nieznane jest światu, a cudny to dar. To, czego nikt nie wie, co tajnie się krzewi, Promienną światłością umysły ich zdobi I tym ich do Bożej godności sposobi. We wszystkim Adama są dziećmi zwykłymi, Z ziemskości znamieniem kazano im żyć I krewkość cielesna ich dręczy na ziemi, Jak wszyscy codziennie jeść muszą i pić. Jak wody i chleba, spoczynku im trzeba. Szczególna od innych nie różni ich cnota, Prócz tego, że gardzą marnością żywota. Lecz w duchu z Boskiego są szczepu zrodzeni, Bo Pan przez Swe słowo w nich życie tchnął Swe. Iskierka wytryska z niebiańskich płomieni - Żar nowy, noc nową wciąż du¬szom ich śle; A kiedy tam z góry anielskie im chóry W dziękczynnym śpiewaniu zawierzą radośnie, To pieśń ich aż w niebo uderzy donośnie. Pielgrzymi na ziemi, a patrzą w niebiosy! Bezbronni są sami, a strzegą od zła; Choć zamęt dokoła, spokojne ich losy; Ubodzy, a każdy bezcenny skarb ma. W cierpieniu wytrwali, o rozkosz niedbali, Na pozór się zdają dla świata stępieni, Tym żywszą zaś wiarą są wciąż ożywieni. Gdy Chrystus, ich życie, ukaże się w chwale, Gdy kiedyś objawi się jakim jest Sam, To oni z Nim razem złączeni wspaniale Z przepychem nadziemskim ukażą się tam; I będą rządzili, i będą świecili Pochodnią na niebie płonącą rzęsiście, I radość na ziemię powróci wieczyścieEntrons dans sa présence ậdy̱ qlby ستايش، حرمت Bože, plný láskavosti ṣʿb ʿlyk ạ̉yhạ ạlạ̹nsạn Муҳаббатинг ажойиб Uni madh qiling لا بنتهي ولا بتنتهي سامع صلاتنا غيرة الرب
Song not available - connect to internet to try again?