Już brzeg Jordanu w blasku zórz Jaśnieje z dala mi; Szczęśliwa tam ojczyzna ma Swą wspaniałością lśni. Już życia łódź w górny port Zadąża, gdzie nie ma burz; Tam niknie mgła, jaśnieją dni, Tam rychł wnijdę już. I z brzegu tego sercu tu Cudowny pokój tchnie, A pielgrzym pośród ziemskich burz Kosztować z niego śmie. O kraju cudny, kraju mój, Do Ciebie śpieszyć chcę, Gdzie wieczna wiosna, wieczny maj; Tam myżli swoje slę. Niedługo i ja będę mógł Wnijść tam, gdzie nie ma łez, Na zawsze gdzie położył Pan cierpieniem wszelkim kres.msẖạʿr ạlrb Есть та надежда что не подведет ʿly̱ jnạḥy ạlrwḥ ạḥmlny Бигзор раҳмати Худо عايزين ننور Nimeni nu e ca Tine zhǔ céng xiàng wǒ xiǎn xiàn Oslávme Pána, všetci, čo Ho ctíme, modlitba vrúcna nech sa k Nemu vinie! Раббин Яптъкларънъ แด่พระเจ้าผู้ครองบัลลังก์
Song not available - connect to internet to try again?