Już brzeg Jordanu w blasku zórz Jaśnieje z dala mi; Szczęśliwa tam ojczyzna ma Swą wspaniałością lśni. Już życia łódź w górny port Zadąża, gdzie nie ma burz; Tam niknie mgła, jaśnieją dni, Tam rychł wnijdę już. I z brzegu tego sercu tu Cudowny pokój tchnie, A pielgrzym pośród ziemskich burz Kosztować z niego śmie. O kraju cudny, kraju mój, Do Ciebie śpieszyć chcę, Gdzie wieczna wiosna, wieczny maj; Tam myżli swoje slę. Niedługo i ja będę mógł Wnijść tam, gdzie nie ma łez, Na zawsze gdzie położył Pan cierpieniem wszelkim kres.رسالة الملك ПАНОҲГОҲ, ҚАЛЪАВУ СИПАРАМ O, strzeż mnie, Panie, w dzień i w noc Layıksın Her Şeyime bạrfḍ wbạ̹ṣrạr llwạḥd ạlrḥmn Lejos de Dios has caminado Dańqtaımyn Seni, sheksiz súıip Potente Dios, fuerte a salvar zhè shì yī gè zhēng zhàn de rì zi
Song not available - connect to internet to try again?