Już czas się puścić w drogę, Wieczorny pada zmrok; Tu zewsząd siły wrogie Czatują na nasz krok. Niech nam nie braknie sił W tej drodze do wieczności; Pan siły da w pełności, By koniec dobry był. Swe serca pięknie zdóbcie, Nie strójcie domów, ciał; Mieszkania tu nie róbcie, Bo w niebie jest wasz dział. Po szczęściu spada cios; Niech pielgrzym się uniża, Niech się nie lęka krzyża, Wnet skończy się ten los. Iść musim, jak pielgrzymi, Jak cichy, biedny lud; Kto zbytnio lgnie do ziemi, Utrudnia sobie chód. Kto chce, niech biedzi się, My wikłać się nie chcemy, Na małym przestajemy, Gdy Pan do chwały zwie. Pielgrzymka już się kończy. Wytrwajmy krótki czas! Pielgrzymka już się kończy, W Swój dom Pan woła nas. Tam pokój będzie dan, Gdy w górze się zejdziemy, U Ojca odpoczniemy; O, co za błogi stan!Tu sarai Teljes lényem Téged áld Monks Gate Yorulduğumda Rab İsam Tsinjovinao ny vorona hllwyạ ạ̉nt nwr ạlʿạlm Túnekte júrdim adasyp joldan 以色列民在旷野 ยิ้ม Сонсуз, Гючлю Танръ
Song not available - connect to internet to try again?