Mam Pośrednika, obrońcę tam w górze, pewności tej ziemia nie mogła mi dać; modłami i życiem starania dołożę, byś także się Jego poddanym mógł stać. O, niechby me modły cię z grzechu wywiodły! Ja błagam Cię, Panie: Każdemu się zjaw! Pełnego łaski w niebiesiech mam Ojca, On w żywej nadziei wprowadził mię raj. Powoła do Siebie mię z cierpień ogrójca; na rękach miłości też wznieść się Doń daj! O, niechby me modły cię z grzechu wywiodły! Ja błagam Cię, Panie: Każdemu się zjaw! Pokoju strumień mi z serca wypływa, którego świat nie zna, nie widzi, ni da. Mój Zbawca mię w cieniu Swych skrzydeł zakrywa, czyż twojej światłości nie mąci już ćma? O, niechby me modły cię z grzechu wywiodły! Ja błagam Cię, Panie: Każdemu się zjaw! A jeśli serce twe Zbawcę poznało, zwiastujże to innym i wywodź ich z ćmy, by wszyscy, gdy im się zbawienie już stało, kochali, sławili, wielbili, jak ty! O, niechby me modły cię z grzechu wywiodły! Ja błagam Cię, Panie: Każdemu się zjaw!Ja idę tą drogą, co wiedzie do chwał Раб'бе Севинч Чълъкларъ Ат Я застыл у подножья креста Oh Padre Eterno Dion ạ̉ntẓry̱ ạlrb yạnfsy̱ عند انحنائي On za nasze cierpiał winy tạ̉ml 2 - qryb lmn ydʿwh lmạ ạgẖmḍ Save, save, save
Song not available - connect to internet to try again?