O, bracie, czas już ze snu powstać, z obłudy, w której grzęźnie świat, z grzechami się na zawsze rozstać, coś spędził w nich tak wiele lat. Bóg woła cię, pośpieszże Doń, nie wzbraniaj się. to Zbawca twój, On czeka też miłości twej. On już od wieków cię miłował: śmierć za cię poniósł Boży Syn, od zguby twej On cię ratował i zmazał mnóstwo twoich win. Bóg woła cię, pośpieszże Doń, nie wzbraniaj się. to Zbawca twój, On czeka też miłości twej. Gdy Jezus za nas cierpiał karę, miłością pałał Jego wzrok. Swą krew przelewał na ofiarę, by spędzić grzechów twoich mrok. Bóg woła cię, pośpieszże Doń, nie wzbraniaj się. to Zbawca twój, On czeka też miłości twej. Ta święta krew obmywa dusze, w niebieski nas wprowadza kraj, zgryzoty serca i katusze zamienia w cichy, błogi raj. Bóg woła cię, pośpieszże Doń, nie wzbraniaj się. to Zbawca twój, On czeka też miłości twej.myn gẖyrk byḥn ʿly hạnsy ạlậlạm Tempo personale HRINTHANNAK KHA ING TUAH En mä aarteita etsi tsbyḥ tsbyḥ tsbyḥ llrb ạ̹lqạʾ 1 bklmtk В Слове Своем Христос учит меня Bunatatea Ta
Song not available - connect to internet to try again?