O mej ojczyźnie chcę śpiewać wciąż, Co jest tam w górze, wśród złotych zórz, / Jak tara wspaniale, jak cudny blask. O jak tam błogo w tym grodzie łask! /x2 W mojej ojczyźnie piękności cud, W róże sarońskie przybrany gród. / Tam radość, pokój wśród wiecznych bram, Jak chętnie śpie¬szy ma dusza tam! /x2 W mojej ojczyźnie przecudna błoń, Gdzie wiecznej wiosny szerzy się woń. / Jak chętnie śpiewam o kraju tym I o piękności przecudnej w nim!;] Tam wieczne słońce przyświeca wciąż, Pełno w ogrodach kwitnących róż, / W ich słodkiej woni jest rozkosz ma, O jak cudowna ojczyzna ta! /x2 Strumień żywota przeczystych wód Jasny jak kryształ przepływa gród, / A owoc słodki nad zdrojem tym Z drzewa żywota pokarmem mym. /x2 Jak piękną jesteś, ojczyzno dusz, Za twym pokojem ja tęsknię wciąż! / Pragnąłbym wzlecieć w górny ten kraj Do mego Pana, w ten błogi raj. /x2Bare stol på Gud Cuán bello es el Señor يارب قلوبنا محتاجه ạ̹n ḥl fy ạlqlb ạlsrwr Может быть настал тот славный день mạt rby Svätým dňom je Pánov deň yạ llṣbạḥ ạlmntẓr En expirant, le Rédempteur mḥtạjlk
Song not available - connect to internet to try again?