Przed Tobą, Panie, nic Nie jestem ukryć w stanie; Ty znasz mój każdy czyn I każde poczynanie. Cokolwiek w myśli mam, Lub o czym myśleć chcę, Ty pierwej jeszcze wiesz, Nim myśl zrodziła się. Czyż mogę uciec gdzie Przed Twoim Boskim okiem? Czyż mogę schronić się Przed Twoim bystrym wzrokiem? Gdy w grobie skryję się, I tam znajdujesz mię; Do nieba wstąpić chcę, I tam spotykam Cię. Chociażbym nawet mógł Pożyczyć skrzydeł zorzy, W najgłębszej toni mórz Spostrzeże mię wzrok Boży. Dosięgniesz wszędzie mnie Ramieniem silnym Swym, Boś w każdym miejscu jest, Boś Panem wód i ziem. Chociażbym skryć się chciał W podziemia lochy ciemne, I wtedy byłyby Me trudy nadaremne: Ciemności gęsta mgła, Najgłębszej nocy cień Przed blaskiem twarzy Twej Jaśnieje jako dzień. Wyszpieguj, Boże, mnie, A poznaj serce moje; O Boże, doświadcz mnie I poznaj myśli moje! Racz mnie po wszystek czas W opiece Swojej mieć, Od złego serce chroń I wieczną drogą wiedź!قد قلت أنت سيدي nǐ zǒng shì zhè yàng ài wǒ zhǔ yạ mlk ạlmlwk Tú, que justo me haces Ó slávny deň s Kristom víťazom radujme sa, veseľme sa v ňom Boże wielki, pełnyś chwał Бизниң Падиша ạ̹n lm yhtm Հիսուս Երգում եմ Քեզ خداوندا بر من رحم نما
Song not available - connect to internet to try again?