Zbawicielu, myśmy się W ciszy Twej skupili; Ty sercami wszystkich rządź W tej poważnej chwili. Twego słowa jasny blask Niech nam nie poskąpi łask, Byśmy nie zbłądzili! Jezu, gościem naszym bądź I zstąp w na¬sze grono, Swojej świętej prawdy ucz Rzeszę Swą stęsknioną! Niechaj mądrość Twoich słów W serca nasze płynie znów, Niechaj je poko¬na. Chcielibyśmy życie wieść Podług Twego wzoru - Łagodnością serca kształć, Ozdób nas pokorą. Niech w prostoty szatę swą, W cichość i pokorę Twą Wszyscy się ubiorą. Swego słowa siłę zjaw W naszym otocze¬niu, Pokaż, jak odradza się Lud, co żył w zginieniu. Jezu, żywe słowo Twe Niech nas do zwycięstwa zwie I podbija Tobie! O, ]ak błogo ufać Ci, Ufać, jak dziecina! Nie podmyje skały tej Wściekłych mórz głębina. Kiedy cierpień przyjdzie cień, Wtedy wieczność jasny dzień W nas niech rozpo¬czynaPán Boh je láska Ya RAB sana sığınıyorum Nadie como Tú Голгофа أهتفي يا كل الأرض Mustármag kyf nlạqy̱ yswʿ Que nos chants soient comme un signe اللهم في القدس Koldusként jövök
Song not available - connect to internet to try again?