Pięknyś ty, wdzięcznyś ty, Górny kraju mój! Ku tobie rwie się serce me I tęsknych myśli rój! Nie ziemia jest ojczysną mą, Choć kwieciem wabi maj, Tam w górze, tam gdzie gwiazdy lśnią, Jest mój ojczysty kraj. W niebo mknie tęsky wzrok - Do rodzinnych stron. Tam tyle miłych poszło już, Mnie czeka jeszcze zgon. Tu ciągły bój i znojne dni, A świat pogrążon w złym; W pielgrzymce mej za ciasno mi - W obozowisku tym. Ale skończy się Ciężkiej próby czas, Wnet się otworzy Ojca dom, Pan w niebo przyjmie nas. Nie słyszał tego żaden człek, Ni dostrzec tego mógł, Co kryje w sobie przyszły wiek, Co nam zgotował Bóg.Velebíme, Kriste, teba otváraš nám nebesá Any ambony fonenana tsara Выше звёзд أنت هو الطريق Pobłogosław, Panie Szeretni fontos В вечной любви Jésus, ce beau nom Father of Creation Araılap atqan, jaryq tańdardan
Song not available - connect to internet to try again?